Czyli podobnie, jak na przykład miliony JapończykówTym samym sam wykluczasz się z grona osób zasługujących na szacunek.


Moderatorzy: paul_proteus, President
Czyli podobnie, jak na przykład miliony JapończykówTym samym sam wykluczasz się z grona osób zasługujących na szacunek.
No właśnie na tym polega problem katolickich fundamentalistów (jakim i ty jesteś), że nie potrafią zaakceptować faktu, ze dla ludzi nie będących katolikami dwa skrzyżowane patyki, to tylko dwa skrzyżowane patyki. Dla mnie, jako osoby wierzącej (!) święty jest ogień, czy również uznajesz jego świętość i należny mu szacunek jako uosobienie Swarożyca?wibar pisze: ↑1 grudnia 2019, 20:54No właśnie,na szacunek trzeba sobie zasłużyć.Dla ciebie są to "skrzyżowane patyki".Tym samym sam wykluczasz się z grona osób zasługujących na szacunek.żbik pisze: ↑1 grudnia 2019, 03:51Kolego przesympatyczny - to w co sobie kto wierzy nie interesuje mnie w ogóle, to jego prywatna sprawa. Śmieszy mnie, jak katolik przedstawia się "jestem wierzący" i oczekuje z tego tytułu... no właśnie czego? Jakiegoś specjalnego traktowania, pokłonów, czy może współczucia? Wierzący to może być także żyd, muzułmanin, buddysta, rodzimowierca, scjentysta itd. przedstawiciel jednego tysięcy wierzeń i milionów ich indywidualnych interpretacji. Chętnie bym zobaczył jak wygląda szacunek katolików do WIERZĄCYCH przedstawicieli jakiejś religii politeistycznej, ich symboli, bogów, świąt. Więc mi się tu nie zasłaniaj żadnym "wierząctwem". Na szacunek trzeba sobie zapracować. Obroną pedofili, obwieszaniem się skrzyżowanymi patykami, ani maniakalnym doszukiwaniem się "obrazy uczuć" się tego nie uzyska.
Co jest symbolem islamu? Chętnie skomentuję. Koran? Książka jak każda inna. Dość ciekawie opisuje mentalność muzułmanów, ich dwoistą naturę. Podobnie Biblia. Bardzo ciekawa z punktu widzenia socjologii.krzysztof1 pisze: ↑2 grudnia 2019, 14:14Interesujące jest to, iż to całe postępowe lewactwo jest w tanie wyśmiewać religię katolicką, naśmiewać się z symboli i obrzędów ale w przypadku innych religii jak judaizm czy islam już takimi kozakami nie są.
Myślałby kto, że Banaś nie wiedział, jak powinno wyglądać pismo.krzysztof1 pisze: ↑2 grudnia 2019, 16:01Nie przyjęła bo Maniek nie wskazał w piśmie swojego tymczasowego zastępcy. Pismo zawierające braki formalne odsyła się do adresata aby ten je uzupełnił. Dragoness nie wysilaj się, mądrzy ludzie i tak zagłosują za 4 lata na PIS.
Za 4 lata to sam będziesz psioczyl na pis..krzysztof1 pisze: ↑2 grudnia 2019, 16:01. Dragoness nie wysilaj się, mądrzy ludzie i tak zagłosują za 4 lata na PIS.
A skąd. W życiu się do błędu nie przyzna. Ten typ tak ma.Łyssy pisze: ↑2 grudnia 2019, 19:36Za 4 lata to sam będziesz psioczyl na pis..krzysztof1 pisze: ↑2 grudnia 2019, 16:01. Dragoness nie wysilaj się, mądrzy ludzie i tak zagłosują za 4 lata na PIS.![]()
Zgadza się,ale np.różne zboczenia /LGBT/ w środowisku lewactwa uznawane są za normę.krzysztof1 pisze: ↑2 grudnia 2019, 14:14Interesujące jest to, iż to całe postępowe lewactwo jest w tanie wyśmiewać religię katolicką, naśmiewać się z symboli i obrzędów ale w przypadku innych religii jak judaizm czy islam już takimi kozakami nie są.
Ty żbik możesz sobie wierzyć nawet w kozę czy potwora spaghetti,nic mi do tego.żbik pisze: ↑2 grudnia 2019, 12:29No właśnie na tym polega problem katolickich fundamentalistów (jakim i ty jesteś), że nie potrafią zaakceptować faktu, ze dla ludzi nie będących katolikami dwa skrzyżowane patyki, to tylko dwa skrzyżowane patyki. Dla mnie, jako osoby wierzącej (!) święty jest ogień, czy również uznajesz jego świętość i należny mu szacunek jako uosobienie Swarożyca?wibar pisze: ↑1 grudnia 2019, 20:54No właśnie,na szacunek trzeba sobie zasłużyć.Dla ciebie są to "skrzyżowane patyki".Tym samym sam wykluczasz się z grona osób zasługujących na szacunek.żbik pisze: ↑1 grudnia 2019, 03:51
Kolego przesympatyczny - to w co sobie kto wierzy nie interesuje mnie w ogóle, to jego prywatna sprawa. Śmieszy mnie, jak katolik przedstawia się "jestem wierzący" i oczekuje z tego tytułu... no właśnie czego? Jakiegoś specjalnego traktowania, pokłonów, czy może współczucia? Wierzący to może być także żyd, muzułmanin, buddysta, rodzimowierca, scjentysta itd. przedstawiciel jednego tysięcy wierzeń i milionów ich indywidualnych interpretacji. Chętnie bym zobaczył jak wygląda szacunek katolików do WIERZĄCYCH przedstawicieli jakiejś religii politeistycznej, ich symboli, bogów, świąt. Więc mi się tu nie zasłaniaj żadnym "wierząctwem". Na szacunek trzeba sobie zapracować. Obroną pedofili, obwieszaniem się skrzyżowanymi patykami, ani maniakalnym doszukiwaniem się "obrazy uczuć" się tego nie uzyska.
Chrześcijańska miłość w całej okazałościwibar pisze: ↑2 grudnia 2019, 22:40Zgadza się,ale np.różne zboczenia /LGBT/ w środowisku lewactwa uznawane są za normę.krzysztof1 pisze: ↑2 grudnia 2019, 14:14Interesujące jest to, iż to całe postępowe lewactwo jest w tanie wyśmiewać religię katolicką, naśmiewać się z symboli i obrzędów ale w przypadku innych religii jak judaizm czy islam już takimi kozakami nie są.
Tak samo jak ty możesz sobie wierzyć w cudowność skrzyżowanych dwóch patyków i nic mi do tego. Problem w tym, że ty oczekujesz, żebym ja w tych patykach widział coś innego niż drewno, a kiedy ja patyki nazywam tym, czym są, uważasz się za prześladowanego i reagujesz agresją.wibar pisze: ↑2 grudnia 2019, 22:42Ty żbik możesz sobie wierzyć nawet w kozę czy potwora spaghetti,nic mi do tego.żbik pisze: ↑2 grudnia 2019, 12:29No właśnie na tym polega problem katolickich fundamentalistów (jakim i ty jesteś), że nie potrafią zaakceptować faktu, ze dla ludzi nie będących katolikami dwa skrzyżowane patyki, to tylko dwa skrzyżowane patyki. Dla mnie, jako osoby wierzącej (!) święty jest ogień, czy również uznajesz jego świętość i należny mu szacunek jako uosobienie Swarożyca?
krzysztof1 pisze: ↑2 grudnia 2019, 14:14Interesujące jest to, iż to całe postępowe lewactwo jest w tanie wyśmiewać religię katolicką, naśmiewać się z symboli i obrzędów ale w przypadku innych religii jak judaizm czy islam już takimi kozakami nie są.
I zgodzisz się chętnie na to, żeby w świeckich (?) urzędach zawisły obok krzyża wizerunki kóz lub makaronu, prawda?wibar pisze: ↑2 grudnia 2019, 22:42Ty żbik możesz sobie wierzyć nawet w kozę czy potwora spaghetti,nic mi do tego.żbik pisze: ↑2 grudnia 2019, 12:29No właśnie na tym polega problem katolickich fundamentalistów (jakim i ty jesteś), że nie potrafią zaakceptować faktu, ze dla ludzi nie będących katolikami dwa skrzyżowane patyki, to tylko dwa skrzyżowane patyki. Dla mnie, jako osoby wierzącej (!) święty jest ogień, czy również uznajesz jego świętość i należny mu szacunek jako uosobienie Swarożyca?